szkoda, że dany nam był tak krótki czas w Wiedniu, ale ja i tak zdążyłam sie zakochać w tym mieście i na pewno tam wróce.





Dunaj. mam tu chyba z 7 lat..


yes, i'm at home!




cukiernia BonBons, od marcepanowych pralinek, przez 'candy sticki', po słodkie ozdoby do ciast. kupiłam tam dwa słodkie kubeczki w kwiatki. YUMMY!
żyrandol z koralików jest cudowny!!!
ReplyDelete